Cyfryzacja procesów transportowych i logistycznych stała się nieodzownym elementem rozwoju branży TSL. Współczesne systemy TMS, e-CMR oraz platformy do optymalizacji przewozów stały się standardem w firmach transportowych. Choć wprowadzenie takich rozwiązań znacznie ułatwia funkcjonowanie branży, to wiąże się również z rosnącym ryzykiem cyberzagrożeń. Im wyższy stopień cyfryzacji, tym większa podatność na ataki hakerskie. I choć branża TSL staje się coraz bardziej narażona na cyberzagrożenia, to jednocześnie pozostaje słabo przygotowana do ich przeciwdziałania.

Dlaczego branża TSL jest celem cyberprzestępców?

Firmy transportowe gromadzą ogromne ilości danych: dotyczących klientów, tras, ładunków, płatności czy współpracy z innymi podmiotami. Takie zbiory informacji są dla cyberprzestępców łakomym kąskiem. Ataki mogą zakłócić operacje transportowe, powodując straty finansowe, a w przypadku przewozów pasażerskich, nawet zagrożenie życia i zdrowia. Co więcej, kradzież danych osobowych oraz żądanie okupu, aby zaprzestać ataków, prowadzi do kolejnych problemów – takich jak utrata reputacji. Ataki cybernetyczne na branżę TSL mogą także prowadzić do reakcji łańcuchowej, mającej skutki na skalę międzynarodową. Warto wyobrazić sobie, jak ogromne byłyby straty po cyberataku na międzynarodową giełdę transportową lub systemy obsługujące duży hub przeładunkowy – mówi Jarosław Roślicki, Dyrektor Sprzedaży Korporacyjnej w Transcash.eu.

Branża TSL – łatwy cel ataków

Branża TSL, mimo wzrastającej cyfryzacji, nadal pozostaje jedną z najmniej skłonnych do inwestowania w rozwiązania IT i ich ochronę. Często obserwujemy trudności w przyjęciu nowych rozwiązań, takich jak elektroniczne listy przewozowe czy cyfrowy obieg dokumentów. Jak pokazują badania, wciąż niewielu przedstawicieli branży inwestuje w ochronę systemów IT. Z tego powodu firmy z sektora transportu stają się łatwym celem cyberprzestępców. Dane przedstawione w raporcie „The Blue Report” autorstwa Picus Labs są alarmujące: efektywność zabezpieczeń przed cyberatakami w branży TSL wynosiła tylko 52% w 2024 roku – a to oznacza, że ponad połowa ataków nie jest wykrywana.

Podobne:  Jak dbać o swoje auto na co dzień?

Typowe cyberzagrożenia w branży TSL

Ataki skierowane na branżę TSL przybierają różne formy, ale najczęściej są to ataki wyłudzające dane, takie jak spoofing i phishing, oraz ataki typu ransomware, które polegają na blokowaniu dostępu do systemów w zamian za okup. W przypadku spoofingu i phishingu cyberprzestępcy podszywają się pod legalne firmy i, np. na giełdach transportowych, kradną ładunki. Z kolei ransomware paraliżuje działalność firm spedycyjnych, uniemożliwiając realizację bieżących operacji i kontrolowanie przewozów. Takie ataki mogą prowadzić do poważnych strat, a pośrednimi ofiarami są również klienci, których dane zostały przejęte.

Przykładem takiego ataku jest incydent z 2023 roku, kiedy brytyjska firma KNP Logistics padła ofiarą ataku ransomware. Słabe hasła i brak dwuskładnikowego uwierzytelnienia umożliwiły przestępcom dostęp do systemów firmy. Skutkiem ataku było bankructwo firmy w ciągu trzech miesięcy i utrata pracy przez 700 pracowników. Inny przykład to atak na amerykańską firmę Ward Transport & Logistics w 2024 roku, gdzie skradziono 600 GB danych, w tym dane klientów, zmuszając firmę do zapłacenia okupu, aby odzyskać informacje.

Praktyczne kroki w walce z cyberzagrożeniami

Jak chronić firmę przed cyberatakami? Pierwszym krokiem powinno być regularne aktualizowanie oprogramowania, stosowanie dwuskładnikowego logowania tam, gdzie to możliwe, oraz tworzenie kopii zapasowych danych offline. Należy również zadbać o zabezpieczenie urządzeń mobilnych, które mogą należeć do kierowców, poprzez hasła, szyfrowanie lub VPN. Monitoring nietypowych zdarzeń w systemach, samodzielnie lub za pośrednictwem firm zewnętrznych, również powinien stać się standardem.

Kluczowym elementem zabezpieczeń są szkolenia z zakresu cyberbezpieczeństwa dla pracowników. To właśnie ich świadomość i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa stanowi pierwszą linię obrony przed atakami – zaznacza Roślicki.

Firmy transportowe muszą także zadbać o właściwą weryfikację kontrahentów i rozpoznawanie podejrzanych zachowań, w tym tych pojawiających się w komunikacji mailowej. Warto także współpracować z partnerami biznesowymi, którzy traktują bezpieczeństwo IT poważnie i stosują odpowiednie procedury ochrony danych.

Podobne:  Mężczyzna w eleganckim swetrze czy elegancki mężczyzna w swetrze?

Obowiązki wynikające z dyrektywy NIS-2

Unijna dyrektywa NIS-2 wprowadza obowiązki w zakresie ochrony przed cyberatakami dla wszystkich firm, w tym transportowych i spedycyjnych. Przepisy te nakładają na przedsiębiorców obowiązek wdrożenia odpowiednich systemów ochrony oraz raportowania przypadków naruszeń. Niedostosowanie się do wymogów może wiązać się z wysokimi karami finansowymi. Firmy spedycyjne powinny zatem podjąć działania zmierzające do dostosowania swoich systemów do wymogów dyrektywy.

Co zrobić, gdy dojdzie do cyberataku?

W przypadku cyberataku na firmę spedycyjną, najważniejsze jest szybkie podjęcie działań. Specjaliści IT powinni natychmiast rozpoznać rodzaj ataku, zablokować dalszą ingerencję i zgłosić incydent do CERT Polska. Kolejnym krokiem jest zawiadomienie policji, ponieważ ataki cybernetyczne są traktowane jako przestępstwo.

Po zabezpieczeniu danych i powstrzymaniu dalszego rozprzestrzeniania się zagrożenia, firma powinna poinformować klientów i kontrahentów o zaistniałej sytuacji oraz podjąć odpowiednie działania naprawcze. Transparentność i komunikacja z klientami to klucz do utrzymania dobrych relacji i minimalizacji strat finansowych oraz reputacyjnych.

W dobie rosnącej cyfryzacji, cyberbezpieczeństwo w branży TSL jest absolutną koniecznością. Firmy transportowe i spedycyjne muszą inwestować w odpowiednią ochronę danych i systemów, aby uniknąć kosztownych ataków i zapewnić bezpieczeństwo swoim operacjom. Proaktywne podejście do ochrony przed cyberzagrożeniami, wdrażanie odpowiednich procedur, szkolenie pracowników oraz współpraca z odpowiedzialnymi partnerami to kluczowe elementy skutecznej ochrony przed rosnącymi zagrożeniami w świecie cyfryzacji.

Mat. prasowy.