Nie wszyscy wiedzą, że popularne czapki uszanki, które z taką przyjemnością wkładamy dziś zimą na głowy, wcale nie powstały w nowoczesnych czasach i nie wymyślili ich projektanci modowi znani z pierwszych stron kultowych periodyków. Wręcz przeciwnie! Ten rodzaj okrycia głowy ma długą tradycję i zupełnie nie wiąże się z kolorowymi inspiracjami, jakie oglądamy dzisiaj na głowach modeli.

Czym jest popularna czapka uszanka?

Uszanka, zwana również uszatką jest zimowym nakryciem głowy, które rozpoznaje się niemal natychmiast, dzięki specyficznym, chroniącym uszy klapom. Klapy te mogą przybierać różne formy, od bardzo prostych, po naprawdę obszerne, sięgające aż do ramion. Jej główną rolą jest maksymalna ochrona przed mrozem i to bez żadnych kompromisów.

Pierwotnie czapka ta była produkowana z mocno zbitego futra, które noszącym ją ludziom dawało wysoką ochronę przed chłodem. Standardowa wersja takiego nakrycia głowy od XIX wieku posiada również przy klapach specjalne troczki, sznurki lub inne przedłużenia, które pozwalają ją wygodnie zawiązać pod szyją i dają tym samym jeszcze więcej ciepła.

Skąd pochodzi czapka uszanka? Większość z nas kojarzy ją z Rosją i to właśnie ten kraj uważany jest za stolicę uszatek. Co ciekawe, to nie Rosjanie ją wymyślili, a jedynie zaczerpnęli inspirację do produkcji z… Mongolii. Było to w czasach średniowiecznych, kiedy Ruś najechała Mongolię i chciała ją podbić. Silne mrozy i ciekawy pomysł na ochronę uszu u przeciwnika szybko został podchwycony, a po powrocie do kraju – zmodyfikowany i wykorzystany w tej formie, jaką znamy dzisiaj. Bardzo podobne czapki zaczęły szybko zdobywać serca mieszkańców innych części Azji, są popularne m.in w Chinach i Korei Północnej, a z czasem moda na nie wkroczyła do Europy i zaczęła się przesuwać na zachód. Interesujące jest to, że klimat zachodniej Europy wcale nie jest tak surowy, jak w Azji, a i tak czapki przyjęły się i w lżejszych, bardziej kolorowych wersjach cieszą się wielką popularnością.

Styl uszanek przyjęły też, wprawdzie w nieco zmienionej formie, ale jednak, instytucje amerykańskie. Dla przykładu, możemy je zobaczyć na głowach policji w takich rejonach jak Chicago czy Illinois, a także w szeregach Kanadyjskiej Królewskiej policji Konnej, która nosi je w okresie miesięcy zimowych. Uszanki są też lubiane w Finlandii i stanowią część umundurowania wojskowego.

Dziś produkuje się je już nie tylko z futra, ale i wełny, skór królików i piżmaków, a także kun, owiec oraz lisów. Większość modeli ma też opcję zawijania klap usznych do góry, tak, by w cieplejsze dni nie okrywały one głowy aż tak dokładnie.