Od 1 lipca w Warszawie zaczęła funkcjonować Strefa Czystego Transportu (SCT). Na określonym obszarze będzie obowiązywać ograniczenie ruchu dla pojazdów, które nie spełniają wyznaczonych norm emisji spalin. Strefy te są wprowadzane w odpowiedzi na problem rosnącego zanieczyszczenia powietrza w miastach, negatywnie wpływającego na zdrowie mieszkańców i środowisko. Głównymi celami SCT są poprawa jakości powietrza, redukcja emisji szkodliwych gazów i hałasu, a także promocja zrównoważonych środków transportu.

Implementacja Stref Czystego Transportu (SCT) jest częścią szeroko zakrojonej polityki klimatycznej Unii Europejskiej, której celem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do roku 2030 w porównaniu do poziomów z 1990 roku, a także osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. SCT mają za zadanie wspierać te cele poprzez ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z transportu. W Polsce, wprowadzenie tych zmian jest na różnych etapach realizacji – Warszawa zacznie stosować ograniczenia od 1 lipca, natomiast Kraków odłożył początkowy termin wprowadzenia ograniczeń dla pojazdów niespełniających określonych norm emisji, ponieważ, jak stwierdził nowy prezydent miasta, Kraków nie jest jeszcze gotowy na takie zmiany.

Czy Polacy popierają SCT?

Chociaż początkowe reakcje na wprowadzenie Stref Czystego Transportu były mieszane, z biegiem czasu społeczeństwo coraz bardziej popiera te zmiany. W Warszawie, według władz miasta, aż 70% dorosłych mieszkańców pozytywnie ocenia wprowadzenie SCT. Tymczasem w Krakowie, zgodnie z niezależnym badaniem przeprowadzonym przez Research Collective dla Clean Air Fund, ponad połowa ankietowanych (54%) wyraża poparcie dla tych rozwiązań.

Zauważalna jest także rosnąca świadomość ekologiczna wśród Polaków, co przejawia się w ich decyzjach zakupowych i większym zainteresowaniu zrównoważonymi opcjami mobilności. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z korzyści płynących z wyboru środków transportu, które są efektywne i nie wpływają negatywnie na jakość powietrza w miastach.

Nowoczesne rozwiązania transportowe

Polityka Unii Europejskiej skupia się na redukcji emisji CO2, aktywnie wspierając rozwój alternatyw dla pojazdów spalinowych, takich jak elektromobilność. Ta staje się kluczowym elementem transformacji transportowej w Europie, co potwierdzają działania wiodących dealerów samochodowych, poszerzających swoje oferty o pojazdy elektryczne, a nawet zapowiadających całkowite przejście na napędy elektryczne w najbliższych latach. Również producenci wprowadzają innowacyjne rozwiązania, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie rynku.

Dynamicznie rozwijającym się trendem jest mikromobilność, używana często na tak zwanej pierwszej i ostatniej mili. Pojazdy takie jak e-hulajnogi, e-skutery czy elektryczne mikrosamochody zdobywają popularność, zwłaszcza w dużych miastach, oferując szybkie przemieszczanie się bez utknienia w korkach. Niektóre z tych pojazdów mogą korzystać z chodników, a mikrosamochody z buspasów, a także mają bezpłatny wjazd i postój w Strefach Czystego Transportu. Dodatkowo, zakup i utrzymanie pojazdu elektrycznego często wiąże się z niższymi kosztami niż w przypadku tradycyjnych samochodów spalinowych.

Jak informuje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, w maju obserwujemy wzrost rejestracji elektrycznych jednośladów o 16% rok do roku, przy czym elektryczne motorowery zanotowały wzrost o 19%. W kontraście, rejestracje samochodów elektrycznych spadły o ponad 5%, co pokazuje rosnące zainteresowanie alternatywnymi formami transportu. Wprowadzenie Stref Czystego Transportu (SCT) zwiększa to zainteresowanie, promując korzystanie z ekologicznych środków lokomocji. SCT mają kluczowe znaczenie w promowaniu zrównoważonego transportu i walce z zanieczyszczeniem powietrza, co sprzyja transformacji rynku motoryzacyjnego. Coraz więcej konsumentów decyduje się na pojazdy elektryczne i mikromobilność, co przekłada się na lepszą jakość życia w miastach, redukcję zanieczyszczeń powietrza i obniżenie poziomu hałasu.

Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowe Electroride