Filip Gurłacz to aktor, którego kariera nabiera tempa z każdym rokiem. Utalentowany, wszechstronny, pracowity i autentyczny – łączy doświadczenia teatralne z pracą przed kamerą. Popularność zdobył dzięki wielu serialowym i filmowym rolom, ale jeszcze większą rozpoznawalność przyniósł mu udział w programie „Taniec z Gwiazdami”, w którym dał się poznać także od prywatnej, ciepłej i pełnej humoru strony. Kim jest Filip Gurłacz i co warto o nim wiedzieć?
Wiek i początki kariery – kim jest Filip Gurłacz?
Filip Gurłacz urodził się 12 lutego 1990 roku w Słupsku, więc w 2025 roku obchodzi 35. urodziny. Jego ścieżka życiowa nie od razu prowadziła na scenę — początkowo studiował inżynierię, ale szybko porzucił kierunek techniczny na rzecz aktorstwa. Ta decyzja okazała się przełomowa — dziś Gurłacz jest jednym z najciekawszych aktorów młodego pokolenia.
Wykształcenie aktorskie zdobył w Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Białymstoku, kończąc Wydział Sztuki Lalkarskiej. Ta szkoła, choć mniej znana niż łódzka filmówka, dała mu solidne podstawy pracy z ciałem, głosem i tekstem – czego efekty widać dziś w jego różnorodnych rolach.
Wzrost i prezencja
Filip Gurłacz mierzy około 173 cm. Nie należy do „klasycznych amantów” polskiego kina, co zresztą często sam podkreśla, ale to właśnie jego charakterystyczna uroda i duża plastyczność sprawiają, że świetnie odnajduje się w rozmaitych rolach – od dramatycznych po komediowe. Jest typem aktora, który potrafi całkowicie zniknąć w postaci, a jego charyzma sprawia, że zapada w pamięć.
Filip Gurłacz – filmy, seriale i programy z udziałem aktora
Na dużym ekranie Gurłacz pojawił się po raz pierwszy w filmie „Miasto 44”, gdzie zagrał drugoplanową, ale bardzo charakterystyczną postać „Rogala”. Następnie wystąpił w „Powidokach” – ostatnim filmie Andrzeja Wajdy – co samo w sobie było ogromnym wyróżnieniem i symbolicznym początkiem jego obecności w świecie kina.
Absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie od kilku lat konsekwentnie buduje swoją pozycję w polskim świecie filmowym, wybierając role zróżnicowane i wymagające aktorskiego zaangażowania. Gurłacz zasłynął dzięki wyrazistym kreacjom w filmach dramatycznych, takich jak „Sala samobójców. Hejter” (2020), w reżyserii Jana Komasy, gdzie wcielił się w jednego z ważnych bohaterów drugiego planu. Wcześniej można go było oglądać w takich filmach jak „Carte Blanche” (2015), „Kurier” (2019) czy „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” (2021), gdzie z powodzeniem odnajdywał się w produkcjach łączących kino sensacyjne z elementami komedii i dramatu.
Na małym ekranie Gurłacz zyskał dużą sympatię widzów dzięki rolom w serialach takich jak „Behawiorysta” (Player), w którym grał u boku Roberta Więckiewicza, czy w popularnym serialu „Stulecie Winnych” (TVP), gdzie pojawiał się jako bohater drugoplanowy, lecz wyraźnie zapadający w pamięć. Ponadto można go było zobaczyć w takich serialach jak „Belfer”, „Kod genetyczny”, „Mecenas Porada” czy „Skazana”, gdzie za każdym razem udowadniał swój szeroki wachlarz możliwości aktorskich – od ról dramatycznych po lżejsze obyczajowe. Gurłacz nie unika również programów telewizyjnych i projektów teatralnych, często występuje w produkcjach streamingowych i kinie niezależnym, pokazując, że nie zamyka się w jednym nurcie i stale poszukuje nowych wyzwań zawodowych.
Widzowie pokochali go za rolę w serialu „Dzielnica strachu”, gdzie zagrał Marcina „Hrabiego” Potocznego – twardego, ale wrażliwego policjanta. To właśnie ta kreacja przyniosła mu szeroką sympatię widzów i nagrodę Telekamery w kategorii „Aktor”.
„Taniec z Gwiazdami” – nowe oblicze aktora
Wiosną 2025 roku Filip Gurłacz wziął udział w 16. edycji „Tańca z Gwiazdami”, występując w parze z Agnieszką Kaczorowską. Choć na początku był jednym z mniej znanych uczestników, szybko stał się jednym z faworytów publiczności. Zachwycał nie tylko tańcem, ale również podejściem do partnerki, pokorą i pozytywną energią. Program pozwolił mu dotrzeć do zupełnie nowej grupy widzów i pokazać, że nie boi się wyzwań – także poza sceną i planem filmowym.
Życie prywatne – żona i dzieci
Filip Gurłacz od lat jest w szczęśliwym związku małżeńskim z Małgorzatą Patryn-Gurłacz, również aktorką. Para poznała się podczas studiów teatralnych i pobrała się w 2016 roku. Mają dwóch synów – Michała i Józefa – a rodzina jest dla nich priorytetem. Mimo rosnącej popularności, aktor stara się chronić swoje życie prywatne i nie epatuje nim w mediach.
To, co wyróżnia Gurłacza, to właśnie równowaga między życiem zawodowym a osobistym. Ceni sobie czas spędzony z bliskimi i nie ukrywa, że rodzina daje mu stabilność i siłę do dalszego rozwoju.
Rodzina i pochodzenie
Pochodzi z artystycznego domu. Jego mama jest skrzypaczką, a ojciec związany był z kabaretem. Taki dom — pełen muzyki, sztuki i ekspresji — miał ogromny wpływ na jego wrażliwość i kreatywność. Ma brata Aleksandra. Już od najmłodszych lat Filip miał kontakt ze sceną, chociaż nie od razu planował karierę aktorską. Dopiero z czasem, obserwując świat sztuki od środka, zrozumiał, że aktorstwo to nie tylko zawód, ale też pasja i sposób na życie.
Obecność w mediach społecznościowych
Filip Gurłacz prowadzi profil na Instagramie, gdzie obserwuje go ponad 35 tysięcy osób. Choć nie należy do grona influencerów, chętnie dzieli się kulisami pracy, fragmentami ze spektakli i zdjęciami z rodzinnych chwil. Jego obecność w mediach społecznościowych jest naturalna, niewymuszona i daleka od nachalnej autopromocji. To raczej forma komunikacji z fanami niż budowanie wizerunku na siłę.
Powrót do korzeni – teatr
Choć ekran daje rozgłos, Filip Gurłacz nie zapomina o scenie teatralnej. Regularnie występuje w spektaklach, a teatr traktuje jako swoją „bazę”, miejsce, do którego zawsze może wrócić. Jego żona również związana jest z teatrem, co sprawia, że oboje dzielą nie tylko dom, ale i pasję. Dla Gurłacza scena to przestrzeń swobody twórczej i wyzwań, których nie zawsze dostarcza telewizja.
Filip Gurłacz to aktor, który nie goni za sławą, ale ją przyciąga. Autentyczny, skromny, pracowity i utalentowany – z roku na rok coraz bardziej rozpoznawalny, ale wciąż bliski zwykłemu widzowi. Łączy życie rodzinne z zawodowym, klasyczny teatr z nowoczesnym kinem i serialami, a od niedawna również taniec z pasją sceniczną.
Jest przykładem tego, że w świecie show-biznesu można zachować autentyczność i iść własną drogą, nie tracąc przy tym publicznego uznania. Z pewnością jeszcze nie raz o nim usłyszymy — i to nie tylko na scenie czy ekranie, ale być może także w roli reżysera czy mentora dla młodszych aktorów.