Bezkresne turkusowe wody, ciepłe promienie słońca i stały wiatr muskający powierzchnię morza – to właśnie Egipt kitesurfing oferuje początkującym adeptom tego fascynującego sportu. Jako osoba, która niedawno rozpoczęła swoją przygodę z latawcem, chcę podzielić się doświadczeniami i wskazówkami, które pomogą Wam w stawianiu pierwszych kroków.Dlaczego warto zacząć w Egipcie?

Egipt to prawdziwy raj dla początkujących kitesurferów. Stały, przewidywalny wiatr, płytkie laguny i profesjonalne szkoły z polskojęzycznymi instruktorami tworzą idealne warunki do nauki. Szczególnie polecam El Gounę – prywatne, bezpieczne miasto z rozległymi płyciznami, które wybaczają początkowe błędy.

Przed wyjazdem warto zadbać o kilka kluczowych spraw:

  • Rezerwacja kursu z wyprzedzeniem – najlepsi instruktorzy mają napięte grafiki.
  • Wykupienie specjalistycznego ubezpieczenia sportowego.
  • Przygotowanie odpowiedniej odzieży ochronnej – lycry lub pianki.
  • Zapoznanie się z podstawami teorii kitesurfingu.

Pierwszy dzień na spocie to prawdziwa dawka emocji. Zaczynacie od teorii i ćwiczeń na plaży. Może się to wydawać nużące, ale te podstawy są kluczowe dla bezpieczeństwa. Następnie przychodzi czas na pierwsze zajęcia w wodzie. Pamiętajcie – każdy kiedyś zaczynał i nikt nie urodził się mistrzem!

Mój instruktor zawsze powtarzał: „Kitesurfing to maraton, nie sprint”. Te słowa sprawdzają się w praktyce. Pierwsze dni mogą być frustrujące – latawiec nie słucha, deska ucieka, a woda nie pomaga. Jednak każda kolejna sesja przynosi postępy, a moment, gdy pierwszy raz wstaniecie na desce, wynagrodzi wszystkie upadki.

Egipt kitesurfing to nie tylko nauka, ale też niesamowita przygoda. Wieczorami można poznać innych pasjonatów tego sportu, wymienić się doświadczeniami i wspólnie cieszyć się lokalną atmosferą. Szczególnie polecam spotkania przy zachodzie słońca, gdy cała społeczność kitesurferów dzieli się wrażeniami z całego dnia.

Po tygodniu intensywnej nauki większość osób jest w stanie samodzielnie pływać na wiatr. To niesamowite uczucie wolności i spełnienia. Pamiętajcie jednak o zachowaniu pokory – morze i wiatr zawsze zasługują na szacunek.

Egipt to miejsce, gdzie kitesurfing staje się dostępny dla każdego. Niezależnie od wieku czy kondycji fizycznej, przy odpowiednim nastawieniu i cierpliwości, każdy może opanować podstawy tego sportu. A gdy już raz złapiecie bakcyla, będziecie chcieli tu wracać.