Zakupy modowe to dla Ciebie koszmar? Rozmiarówka spodni jest dla Ciebie czarną magią, a poszukując swoich elementów garderoby wybierasz ubrania na oko? Nie obawiaj się! Nie jesteś jedyny. Producenci największych marek modowych przyjęli pewien schemat, dzięki któremu odpowiednio zapisane litery i liczby pozwalają dobrać klientowi idealny rozmiar. W rzeczywistości jednak wiele osób nie odnajduje się w oznaczeniach na metce i po wyborze danego produktu udaje się do przymierzali, aby sprawdzić, czy to na pewno jest „to”. Dzięki znajomości rozmiarówki możesz bez problemu zamawiać wybraną odzież przez strony internetowe i mieć pewność, że zawsze będzie się świetnie prezentować. Przekonaj się, że nie taki diabeł straszny, jak go mierzą!
Rozmiarówka spodni – co oznaczają litery i cyfry?
Na początku wycieczki po rozmiarówkach warto zrobić sobie przystanek przy tabeli obwodów bioder i talii. To właśnie na jej podstawie zostaje przyporządkowany odpowiedni rozmiar. Jednym z najmniejszych rozmiarów jest 42, który oznacza, że obwód bioder wynosi dokładnie 88 cm, a obwód talii 68 cm. W ten sposób oznaczone są niemal wszystkie spodnie, z wyjątkiem jeansów. Te, przy rozmiarze spodni 42, posiadają swój rozmiar wynoszący 28.
Drugim sposobem na określenie rozmiaru spodni jest posługiwanie się ich szerokością i długością. W ten właśnie sposób na metkach sklepowych możemy znaleźć oznaczenie : W(cyfra)/ L (cyfra). Obwód pasa zazwyczaj mierzony jest zazwyczaj od 64 do 98 centymetrów, któremu odpowiadają cyfry od 26 do 40. Długość nogawek zazwyczaj odpowiada wzrostowi od 158 cm do 188 cm i zapisana jest w liczbach od 28 do 36. Jeżeli na metce spodni zobaczysz łamaną rozmiarówkę bez liter to musisz wiedzieć, że jej pierwsza część zawsze oznacza obwód w pasie. Aby móc być pewnym, że wybierzemy odpowiedni rozmiar, powinniśmy wykorzystać zwykły metr krawiecki i sprawdzić swoje wymiary. Dzięki zapisaniu każdej z poszczególnych długości bez problemu odnajdziemy się w tabeli rozmiarów, a także w sklepowych metkach. Taki zabieg nie zajmie dużo czasu a z całą pewnością ułatwi nam zakupy.
Poza cyfrowymi rozmiarami spodni w wielu butikach możemy znaleźć także standardowe oznaczenie literowe, ukryte pod symbolami XS, S, M, L, XL itd. W takim przypadku najlepiej sprawdzić w tabeli rozmiarów – jeżeli występuje na stronie – co kryje się pod poszczególnymi znakami. Jeżeli jednak jesteśmy przekonani, ze naszym stałym rozmiarem jest M, to możemy zaryzykować i wziąć spodnie właśnie tej wielkości. W wielu przypadkach taki wybór kończy się sukcesem.
