Prawo jazdy kategorii B i 125 centymetrów sześciennych – klucze do wolności
Skutery kojarzą się większości osób z małymi jednośladami do miasta, jako jedna z alternatyw dla elektrycznych hulajnóg. Suzuki oferuje jednak coś, co z takimi skuterami dzieli tylko… nazwę. Burgman 125 jest bowiem przedstawicielem tak zwanych „maxi skuterów”, do których należą również modele o pojemnościach nawet 650 centymetrów sześciennych. To ogromna wartość, obecna najczęściej w sportowych motocyklach. Suzuki Burgman 125 wprawdzie tak mocny nie jest, lecz jego konstrukcja w oczywisty sposób nawiązuje do większych braci ze swojej japońskiej rodziny.
Suzuki Burgman 125 to skuter do miasta i na krótką trasę
Tanie, chińskie skutery o silnikach 50 ccm stanowią jeden z głównych elementów ruchomego krajobrazu w mniejszych lub większych miastach całego świata. Każdy może łatwo je nabyć, niestety rezygnując przy tym z komfortu jazdy i wygody. Czy istnieje zatem jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto chce używać pojazd tego typu, lecz nie kosztem sporych wyrzeczeń? Z odpowiedzią na taki dylemat przychodzi Suzuki Burgman 125, z niezwykle wygodną kanapą i ergonomicznym cyferblatem. Najważniejsze kryje się jednak pod obudową: jest to mocny, 12-konny silnik o pojemności 125 centymetrów sześciennych. Oznacza to brak konieczności posiadania prawa jazdy na motocykle, wystarczy kategoria B i trzy lata doświadczenia na drodze. Sama jednostka jest bardzo elastyczna i zdecydowanie warta wyboru na tle mniejszych alternatyw. Jazda Burgmanem nie sprawia trudności nawet w korkach, a maszyna rozwija swoje skrzydła na większych arteriach, gdzie bez zadyszki może rozwijać prędkości otaczających ją samochodów.
Duży rozmiar, nie tak duża cena
Na tle bezpośredniej konkurencji innych japońskich maxiskuterów, Burgman 125 nie jest przesadnie drogi. Około 17 tysięcy złotych za fabrycznie nowy pojazd to nawet o 4 tysiące mniej, niż za porównywalne Hondy Forza i Yamaha X-MAX. Oczywiście, mówimy w takim wypadku o bazowej wersji Burgmana, nie o edycji wyposażonej w układ ABS. Przy tak sporych rozmiarów jednośladzie system bezpieczeństwa jest bardzo mile widziany, toteż warto rozważyć dopłatę. Niestety, użytkownicy narzekają na wysoką wagę skutera Suzuki. Przyczynia się ona w negatywny sposób do stylu operowania gazem, co w konsekwencji przekłada się na wyższe wyniki spalania. Nie są to jednak kluczowe minusy dla kogoś, kto szuka maxi skutera. Docelową grupą odbiorców Burgmana 125 są bowiem osoby spędzające w mieście dużą ilość czasu, okazjonalnie jeżdżące nawet w trasy pozamiejskie.