Muzyka, jaką zaoferowali nam młodzi mężczyźni w latach 80 XX wieku była prawdziwym przełomem. Dla wielu ich słuchaczy była kluczem do wolności, oderwaniem się od codziennych problemów, promieniem nadziei i kolorem życia. Inaczej ubrani panowie, grający dźwięki o nietuzinkowej barwie szybko skradli serca milionów fanów nie tylko w Polsce. Paweł Stasiak stał się wokalistą dopiero po kilku latach istnienia zespołu, a sama historia Papa Dance zdaje się być naprawdę niesamowita. Zobacz jak zespół działał przez te wszystkie lata i jakie sukcesy ma na swoim koncie! 

Paweł Stasiak historia Papa Dance na przełomie wieku 

W 1984 roku wszystko zdawało się być oczywiste i szare. Ludzi przygnębiała sytuacja polityczna, problem brakujących funduszy i dóbr, a także brak wytchnienia. Również w tym roku dwaj producenci muzyczni – Sławomir Wesołowski oraz Mariusz Zabrodzki decydują się stworzyć projekt, który na zawsze odmieni oblicze polskiej muzyki. Do dwóch utalentowanych panów dołącza także Grzegorz Wawrzyszak, Tadeusz Łyskawa, a także Marek Karczmarek i tak właśnie powstaje Papa Dock. 

Zespół jednak nie może długo cieszyć się swoją nową nazwą. Wszechobecna cenzura narzuca na nich zmianę, bowiem pojawiają się głosy, że druga część nazwy kojarzy się z dyktatorem Haiti – Francoisem Duvalieri. Panowie jednak nie tracą werwy i decydują się nadać swojej grupie nazwę Papa Dance. 

Paweł Stasiak początkowo działa w zespole jako osoba techniczna. Wyjeżdża z nimi na koncerty, sprzedaje plakaty, płyty oraz zdjęcia i dobrze zna możliwości młodych ludzi, dlatego też to właśnie on zostaje wybrany, zamiast Grzegorza, na nowego wokalistę. Zespół szybko nagrywa kolejne hity, które skradają serca zarówno młodych, jak i starszych osób. Dzięki śmiałej działalności już w 1986 roku Papa Dance zdobywa 3 nagrodę w głosowaniu publiczności – zajmuje swoje miejsce zaraz za Edytą Geppert oraz Krzysztofem Krawczykiem – to był niezwykły sukces, który doprowadził ich na szczyt. 

W 1990 następuje przełom. Grupa po zagraniu ponad 600 koncertów decyduje się zawiesić swoją działalność. Wynikiem takiego działania było zmęczenie, brak weny i wypalenie. Taki stan rzeczy trwał ponad 10 lat, potem w Polsce dało się słyszeć nostalgiczne wołanie za muzyką lat 80. Gdy zespół wrócił na scenę publiczność wciąż pamiętała ich piosenki i cieszyła się każdą sekundą koncertów. W 2007 roku zespół, pod wpływem utraty praw, zmienił nazwę z Papa Dance na Papa D, a także zakończył współpracę z Tadeuszem Łyskawą i Mariuszem Zabrodzkim. Od tej pory dalej można usłyszeć muzykę tej zdolnej grupy i na nowo odkrywać uroki dawnych brzmień.