Gdzie się podziało stare, olbrzymie Volvo?

Stereotypowe, dawne Volvo to kombi wielkości szafy, z najpewniejszym systemem bezpieczeństwa – grubą blachą, zdolną powstrzymać niemal wszystko. To także pięć cylindrów i olbrzymia ilość miejsca wewnątrz. Ile z tych cech pozostało w Volvo XC40 2022, objętym patronatem nowego właściciela, chińskiej firmy Geely? Niestety niewiele, choć trzeba przyznać, że w dzisiejszych czasach takie klasyczne preferencje odchodzą do lamusa. Wszystko ma być modne i nowoczesne. To dlatego drastyczna zmiana wizerunku Volvo wyszła firmie na dobre.

Model XC40 w odsłonie na rok 2022 nadal skierowany jest głównie dla młodych osób. Spora ilość miejsca w kabinie pozwala na komfortowy wyjazd na narty, nawet z małymi dziećmi. Nadchodzące innowacje dotyczą przede wszystkim systemów elektronicznych czy wyposażenia, i nie zawsze są to zmiany… na plus. Mowa tu przede wszystkim o elektrycznie otwieranej klapie bagażnika, która z wyposażenia standardowego wędruje do kategorii elementów opcjonalnych. Standardem przestają być również przednie światła przeciwmgielne oraz blokady tylnych drzwi, przewidziane dla najmłodszych dzieci. Niektóre wersje wyposażeniowe XC40 otrzymują wraz z nowym rokiem nowe możliwości ładowania smartfona – tym razem bezprzewodowo. 

Volvo XC40 2022 – ciekawe warianty 

Nowy rocznik Volvo nie zrywa z tradycją – nadal topową odmianą jest T5 Inscription oraz T5 R-Design. Niech nie zwiedzie nikogo jednak nazwa, historycznie nawiązująca do pięciu cylindrów – najmocniejsza jednostka w Volvo XC40 2022 to wciąż silnik R4 2.0 Turbo, o mocy ok. 250 koni mechanicznych. Jest to sporo, lecz wielu uważa to za odcinanie kuponów od legendarnych, rdzennie szwedzkich jednostek, o ogromnej niezawodności, elastyczności i potencjale do modyfikacji. SIlnik o mniejszej mocy (184 KM) nazwany jest T4. Niezależnie od wariantu, silniki w Volvo XC40 nie zawodzą i świetnie sprawdzają się w dłuższych trasach. Ośmiobiegowa skrzynia automatyczna świetnie radzi sobie w trasie oraz mieście, a opcjonalny napęd na cztery koła nie boi się zmiennych warunków pogodowych. Co ciekawe, auto jest w stanie pociągnąć imponujące półtora tony na swoim haku.

 Czy warto czekać na odświeżone XC40?

Nie ma większej różnicy, czy kupimy rocznik 2021 z przysalonowego ,,placu”, czy zamówimy poprzez katalog świeżą odsłonę na rok 2022 – XC40 to zawsze bardzo udany model, niezmiennie cieszący się dużą popularnością. Kilka standardowych elementów wyposażenia stanie się od stycznia opcją, toteż warto rozejrzeć się za specjalnymi ofertami wyprzedażowymi dealerów tej szwedzkiej marki.