Wyraźne zakola są jednym z najczęstszych powodów stresu i poczucia niższej wartości u mężczyzn. Wrażenie łysienia i nieciekawego wykończenia fryzury wpływa w tym przypadku zarówno na stan emocjonalny, jak i zwykłą pewność siebie. Są jednak sposoby, które dzięki specyficznemu uczesaniu mogą zminimalizować widoczność zakoli i tym samym sprawić, że mężczyzna znów będzie się czuł atrakcyjnie!
Fryzura na zakola: 8 pomysłów, które ukryją niedoskonałości
Skuteczne ukrycie zakoli w większości przypadków jest łatwe, ale wymaga odrobiny fryzjerskiej wprawy. U osób, które są ostrzyżone zupełnie na krótko, jest to oczywiście niemożliwe do osiągnięcia, ale już Ci mężczyźni, którzy zdecydują się zapuścić chociaż trochę włosy, mogą liczyć na fryzjerskie mistrzostwo, pozwalające im schować niedoskonałości. Taka fryzura na zakola jest dzisiaj bardzo pożądana!
Inspiracje zaczesywania włosów na głowie:
- Krótka, charakterystycznie postrzępiona grzywka – odpowiednio wystylizowana pozwala szybko zakryć łyse pola po bokach głowy (przykład: fryzura aktora znanego z roli Dr. House’a)
- Grzywka na bok – ten sposób zaczesania pozwala niemal całkowicie ukryć właściwe miejsca na głowie, a do tego prezentuje się bardzo modnie! Do jej wykonania wystarczy zapuścić włosy na ok 7-10 cm, a do stylizacji wykorzystać żel, gumę do włosów lub lakier
- Wycieniowane boki i odkryte zakola – bardzo ciekawa forma takiego uwypuklenia zakoli, która jednocześnie sprawia, że wcale nie zwraca się na nie uwagi. Przy ułożeniu włosów ku górze, wyglądają one wręcz atrakcyjnie!
- Grzywka zaczesana do przody głowy – równymi pasmami ciągnącymi się od tyłu, ku oczom. Szczególnie modna w środowisku piłkarskim i aktorskim. Pozwala na całkowite ukrycie niechcianych zakoli i jednocześnie sprawia wrażenia dużej gęstości i puszystości włosów.
- Średniej długości włosy zaczesane do tyłu – szczególnie u mężczyzn, którzy mają lekko kręcony typ włosa. Takie zaczesanie z lekkim odchyleniem włosów na boki sprawia, że zakola zmniejszają się i wyglądają po prostu jak przedłużenie twarzy. Świetny pomysł dla osób, które cenią wygląd klasyczny.
- Artystyczny, ale przemyślany nieład – burza włosów celowo zaczesana na boki, ale niewygładzona, sprawiająca efekt nieuczesania, dzikości, swobody.
- Krótkie ścięcie włosów pod takim kątem, który sprawia, że część z nasady głowy przesuwa się na końcówki zakoli i sprytnie je zasłania. Efekt jest bardzo naturalny i wygląda tak, jakby go zaplanowano, a nie tak, jakby mężczyzna naprawdę miał jakiekolwiek zakola.
- Fryzury typowo boczne – odsłaniające jedno z zakoli maksymalnie i jednocześnie przykrywające całkowicie drugą stronę. Wzmocnione żelem i uczesane w formę niesfornych kosmyków, prezentują się tak, jakby zabieg był celowy i doskonale odwracają uwagę od faktycznego powodu fryzury.
Takich metod uczesania likwidujących lub zmniejszających zakola można u fryzjerów znaleźć dziesiątki. Warto spróbować!